Dlatego śpieszę Wam z pomocą w formie nowego, szybkiego przepisu nadającego się zarówno na obiad jak i lunch. Jest szybko, zdrowo i jednogarnkowo !
Pamiętam jakby to było wczoraj... te chwile z czasów dzieciństwa jak co piątek moja babcia przygotowywała na obiad gotowane ziemniaki i jajko sadzone. Ten przepis mogę uznać jako pewną modyfikację tego starego pomysłu :D A więc:
- Ziemniaki obieramy ze skórki i kroimy na łódeczki. Przyprawiamy solą, pieprzem, chili w proszku i suszoną cebulką. Do tego wrzucamy pokrojone na drobno świeże zioła i skrapiamy łyżką oliwy. Dokładnie mieszamy i wstawiamy do nagrzanego piekarnika (180 st.) na 20 minut.
- Po tym czasie wyjmujemy ziemniaki z piekarnika, robimy w nich małe zagłębienie i tam wbijamy 2 jajka (tak jak by się robiło tradycyjne jajka sadzone). Jajka lekko przyprawiamy solą i posypujemy szczypiorkiem. Całość wstawiamy na kolejne 20 minut do piekarnika.
Gdy wszystko będzie ładnie upieczone, wyjmujemy z piekarnika i możemy się zabrać za jedzenie. SMACZNEGO! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz